Biuletyn konsultant

Kary umowne w zamówieniach publicznych – element dyscyplinujący czy poprawa budżetu inwestycji

Kary umowne w zamówieniach publicznych – element dyscyplinujący czy poprawa budżetu inwestycji

I. Kara umowna w świetle przepisów kodeksu cywilnego

Instytucja kary umownej została uregulowana w artykułach 483 i 484 Kodeksu Cywilnego (dalej, jako KC). Stosownie do treści art. 483 § 1 KC można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy pieniężnej. Z przepisu tego wynika, że poszkodowany, dochodząc kary umownej, powinien w pierwszej kolejności wykazać, że została ona przewidziana w treści umowy, następnie udowodnić, że umowa nie została wykonana albo, że wykonana była nienależycie.

Wprowadzenie postanowienia o karze umownej powoduje, że wierzyciel jest zwolniony z obowiązku wykazania wysokości poniesionej szkody, co wynika wprost z treści art. 484 § 1 KC, który stanowi, że w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Oznacza to, że możliwe jest żądanie zapłaty kary umownej w pełnej wysokości bez względu na wysokość wyrządzonej szkody.

Charakter kary umownej został dookreślony w doniosłym orzeczeniu Sądu Najwyższego, który to w swojej uchwale1 w składzie 7 sędziów sformułował zasadę prawną, że zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody. W uzasadnieniu Sąd Najwyższy stwierdził, że kara zastrzeżona w treści umowy pełni również sankcję kontraktową, która to może mieć na celu wyłącznie mobilizowanie dłużnika do wykonania swojego zobowiązania. Późniejsze orzecznictwo2 stwierdziło dodatkowo, że kara umowna, stanowi rodzaj zryczałtowanego odszkodowania, którego strona w wypadkach określonych w umowie, może dochodzić bez konieczności wykazywania szkody, a nawet wówczas, gdy szkoda nie wystąpiła.

II. Zwykłe i kwalifikowane opóźnienie (zwłoka)

W kodeksie cywilnym uregulowano cztery postaci niewykonania zobowiązania wzajemnego. Doktryna wskazuje, że są to: 1) niemożliwość świadczenia, za którą dłużnik nie ponosi odpowiedzialności, 2) niemożliwość świadczenia, za którą dłużnik ponosi odpowiedzialność, 3) opóźnienie proste, czyli takie, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności oraz 4) opóźnienie kwalifikowane, czyli takie, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Dodatkowo należy wskazać, że kodeks cywilny wyodrębnia również kwalifikowaną postać nienależytego wykonania zobowiązania, taką jak świadczenie wadliwe. Na potrzeby niniejszej publikacji Autor ogranicza się jedynie do zarysu różnicy pomiędzy zwykłym i kwalifikowanym opóźnieniem dłużnika w spełnieniu świadczenia. Informacja ta, niezbędna będzie także do omówienia regulacji „kary umownej” w reżimie Warunków Kontraktowych FIDIC.

Zwykłe opóźnienie to taka sytuacja, w której w dacie określonej w umowie – obowiązki jednej ze stron nie zostały wykonane. Dla opóźnienia nie ma znaczenia ustalenie, czy jego przyczyną są okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialności, czy też okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Już samo niewykonanie zobowiązania w terminie, aktualizuje uprawnienia wierzyciela do skorzystania z przysługujących mu praw, przewidzianych w umowie. Innymi słowy opóźnienie to każdy dzień następujący po dacie określonej na wykonanie zobowiązania umownego.

Pojęcie zwłoki zostało określone w treści art. 476 kodeksu cywilnego. Zgodnie z ustawowym znaczeniem zwłoka to opóźnienie z elementem zawinienia dłużnika. Przekroczenie terminu wykonania umowy nie będzie określone jako zwłoka gdy będzie ono następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności.

To fragment arykułu, pełną treść znajdą Państwo w Biuletynie Konsultant