Uregulowania w Kodeksie cywilnym
Generalną zasadą jest udział podwykonawców w realizacji inwestycji budowlanych.
Zamawiający nie powinien ograniczać swobody działania wykonawcy i jego możliwości posłużenia się podwykonawcą, bo wykonawca zawsze odpowiada za właściwy dobór podwykonawców i nic nie zwalnia go od odpowiedzialności kontraktowej za niewykonanie, lub nienależyte wykonanie zamówienia.
Ponieważ umowa o realizacje inwestycji budowlanych jest umową cywilnoprawną, zastosowanie znajduje art. 356 k.c., zgodnie z którym wierzyciel może żądać osobistego świadczenia dłużnika tylko wtedy, gdy to wynika z treści czynności prawnej, z ustawy albo z właściwości świadczenia. Zasadą jest więc, że w przypadku gdy nie wynika to z przepisu ustawy, treści umowy, czy właściwości świadczenia, zamawiający nie powinien domagać się osobistej realizacji świadczenia przez wykonawcę. Zastrzeżenie osobistego spełnienia świadczenia dotyczy więc sytuacji wyjątkowych, specjalnych, związanych z charakterystyką przedmiotu zamówienia i wynikającymi z niej wymogami co do osobistych kompetencji dłużnika.
W odniesieniu do robót budowlanych zastosowanie znajdą przepisy kodeksu cywilnego regulujące umowę o roboty budowlane, a w szczególności art. 6471. Zgodnie z art. 6471 § 1 k.c. w umowie o roboty budowlane zawartej między inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą) strony ustalają zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub przy pomocy podwykonawców. Natomiast do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy (art. 6471 § 2 k.c.). Te obostrzenia wiążą się z tym, że inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę (art. 6471 § 5 k. c.). Ze względu na to, że przytoczone przepisy mają charakter bezwzględnie obowiązujący (ius cogens), będą miały zastosowanie również w umowach w sprawie zamówienia publicznego, a inne postanowienia umowne będą nieważne z mocy prawa. W toku realizacji umowy o roboty budowlane, od zgody zamawiającego (inwestora) będzie zależało zawarcie umowy z konkretnym podwykonawcą.
Zgodnie z regulacją art. 6471 k.c., na gruncie umowy o roboty budowlane mamy do czynienia z solidarną odpowiedzialnością wykonawcy i zamawiającego za zapłatę wynagrodzenia za roboty zrealizowane przez podwykonawcę, jeśli zamawiający uprzednio zgodził się na zawarcie umowy z podwykonawcą. Zgoda zamawiającego w sytuacji nie zgłoszenia na piśmie sprzeciwu wobec podwykonawcy, jest w takiej sytuacji domniemana. Nie jest więc tak, że dopiero w sytuacji wyraźnego zezwolenia zamawiającego na wykorzystanie podwykonawcy powstaje solidarna odpowiedzialność z zamawiającym za zapłatę wynagrodzenia. Natomiast warto wskazać na orzeczenie Sądu Najwyższego, w którym podkreślono, że nawet wtedy, gdy w warunkach realizacji zamówienia z góry wykluczono podwykonawcę, a wezwany do zajęcia stanowiska zamawiający milczy, to po upływie 14 dni uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy z podwykonawcą. W tym przypadku, tylko wyraźny sprzeciw na piśmie gwarantuje zamawiającemu utrzymanie zakazu angażowania podwykonawców. Przy tej okazji warto także zaznaczyć, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2008 r. III CZP 6/08 wyrażono opinię, że brak zgody inwestora nie wpływa na ważność umowy wykonawcy z podwykonawcą, a jedynie decyduje o tym, że umowa nie rodzi solidarnej odpowiedzialności wykonawcy i inwestora względem podwykonawcy. Ponadto, inwestor odpowiada solidarnie wraz z wykonawcą wobec podwykonawcy na podstawie art. 6471 § 5 k.c. tylko wtedy, gdy rezultat świadczenia podwykonawcy stał się składnikiem obiektu stanowiącego przedmiot świadczenia wykonawcy w ramach umowy o roboty budowlane.